Jeszcze co najmniej 3 tygodnie muszę odczekać do podjęcia próby jakiejkolwiek aktywności fizycznej- która niestety może zakończyć się niepowodzeniem i odłożeniem na kolejne tygodnie. Z tego powodu moje ciało nie jest jeszcze normalne, a do ideału brakuje mu długie godziny ćwiczeń.
W czasie ciąży przyzwyczaiłam się do luźnego stylu i poznałam jego wszystkie plusy, dlatego teraz też z niego nie rezygnuje. Szczególnie, że muszę biegać za moją dwulatką i towarzyszyć jej w zabawie, a jednocześnie nie mogę uciskać rany ani krępować sobie ruchów. Och i oczywiście po części też dlatego, że jeszcze nie mieszczę się w ubrania sprzed ciąży ;) Ponieważ póki co większość czasu spędzamy w domu to nie mam wyrzutów sumienia.
top- Tally Weijl, legginsy- Forever21, trampki- Converse, biustonosz- Intimissimi, brasoletka,zegarek- Michael Kors
Hi there to all, for the reason that I am actually keen of reading this
OdpowiedzUsuńblog's post to be updated daily. It consists of nice material.
Also visit my webpage ... paramotoring