Zu miała ochotę na sok pomarańczowy, więc to też zamówiłyśmy. Kiedy Robert do nas dołączył o mało nie padł ze śmiechu, bo w czasie tej kilkugodzinnej randki piliśmy tylko i wyłącznie sok pomarańczowy, a po wyjściu obiecaliśmy sobie, że nigdy więcej go nie tkniemy. Ale podsumowując spędziliśmy wczoraj cudowny dzień, a dzisiaj wracam do Was z szybkim postem. Kilka inspiracji na miejsce, które od zawsze było moim mini marzeniem- i znacznie mniej skomplikowanym w wyczarowaniu, niż dodatkowy pokój na garderobę- toaletka. Spokojnie może to być mniejszy lub większy kącik z jedną podstawowa funkcją - możliwością przechowywania kosmetyków, perfum i innych świecidełek.
Wszystkie zdjęcia pochodzą z serwisu Pinterest.
Brak komentarzy