Są śliczne, to fakt, więc domyślam się że pewnie też skusiłabym się na ich kupno. Tym bardziej cieszę się z ciąży, która zmusza mnie do rezygnacji z ciuchów tych chciałabym mieć na rzecz tych do których wejdę i będę w miarę normalnie funkcjonować. Dlatego ostatnio wchodząc do Zary i widząc spodenki-spódniczkę tylko się uśmiechnęłam i przeszłam dalej, co zaowocowało tym zestawem. T-shirt oraz spodenki i cały zestaw gorącej mamuśki gotowy;) Niby nic ale przy tym nie wyglądam jak co piąta dziewczyna na ulicy. Niestety buty jeszcze przez miesiąc muszą pozostać na płaskim obcasie, bo właśnie zaczynamy 9-ty miesiąc ciąży i nasza Królewna będzie z nami!
t-shirt, spodenki- Zara, baleriny- H&M, bransoletka- Pandora
very nice shorts! love them so much!
OdpowiedzUsuńładne buty!;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie spodenki! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://linde-lo.blogspot.com/
Fajne spodenki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*